7 lipca 2020
– Gra w Polsce jest dla mnie wyzwaniem i jestem nim bardzo podekscytowana – mówi Alexandra Dascalu, nowa atakująca KS Pałac Bydgoszcz. Dlaczego wybrała ofertę naszego klubu? Jakie są jej silne strony jako siatkarki? Kto opowiadał jej o Polsce? Jak spędza czas wolny? Przeczytaj rozmowę i poznaj lepiej 97-krotną reprezentantkę Francji!
Dlaczego zdecydowałaś się grać w Tauron Lidze i jaki był najważniejszy powód, dla którego wybrałaś Bydgoszcz?
Myślę, że rozgrywki w Polsce bardzo się różnią od tego, z czym miałam do czynienia w mojej dotychczasowej karierze. W Tauron Lidze gra dużo wysokich i silnych zawodniczek, więc wierzę, że grając tutaj będą mogła rozwinąć moje umiejętności. Gra w Polsce jest dla mnie wyzwaniem i jestem nim bardzo podekscytowana.
Co do Bydgoszczy, w ubiegłym sezonie kontaktował się ze mną trener Piotr Matela i krótko po rozpoczęciu sezonu żałowałam, że nie dołączyłam do bydgoskiego klubu. W tym roku drugi raz nie popełniłam tego samego błędu i cieszę się, że jestem siatkarką KS Pałac Bydgoszcz.
Co możesz zaoferować swojemu nowemu klubowi? Czego mogą się po Tobie spodziewać kibice?
Mogę powiedzieć, że cechuje mnie pracowitość, uparte dążenie do celu i profesjonalne podejście do uprawiania sportu. Wierzę, że moja obecność w zespole pomoże w zajęciu wyższego miejsca w lidze niż w poprzednim sezonie.
Analizując moje parametry jako siatkarki, można zauważyć, że nie jestem bardzo wysoka (184 cm-przyp.red.). A skoro nie mogę polegać wyłącznie na moim wzroście, staram się nadrabiać techniką i szybkością.
Lubię szybką grę. Potrafię zdobyć punkt na wiele różnych sposobów. Wierzę, że uda mi się to udowodnić podczas gry dla Pałacu i tym samym zyskać sympatię jego kibiców.
Jaki jest Twój cel na ten sezon?
No cóż. Nie będę oryginalna, ale jako sportowiec chciałabym, aby każdy mój kolejny sezon był lepszy od poprzedniego. Mam tu na myśli zarówno dyspozycję indywidualną, jak i całego zespołu. Poza tym uważam, że na ustalenie bardziej precyzyjnych celów przyjdzie czas, kiedy już cała drużyna będzie mogła spotkać się z trenerem.
Co wiesz o Polsce i naszym mieście, Bydgoszczy?
Przyznaję, że wiem niewiele. Nigdy nie byłam w Polsce, więc mam dużo do poznania i tyle samo do odkrycia. W ostatnim czasie zaczęłam szukać informacji na temat Bydgoszczy i wygląda naprawdę ładnie. Poza tym wiem ze sprawdzonego źródła, że Stephane Antiga lubił mieszkać w Bydgoszczy, więc i ja nie mogę się doczekać zwiedzania miasta.
Jakie jest Twoje hobby? Jak spędzasz czas wolny?
Kocham czytać książki! To moje największe hobby. Niestety nie umiem czytać po polsku, ale zaczęłam się już uczyć Waszego języka. Nie spodziewam się, że będę biegle mówić po polsku, ale wierzę, że uda mi się go opanować choćby w stopniu komunikatywnym. Kiedy nie gram w siatkówkę i nie czytam książek, lubię gotować. Uwielbiam też podróżować (oczywiście nie podczas trwania sezonu) i oglądać filmy.
Przypomnijmy. Pierwszą okazję do zwiedzania Bydgoszczy, Alex będzie mieć w 3. weekend lipca.
W poniedziałek, 20 lipca drużyna prowadzona przez trenera Piotra Matelę rozpocznie przygotowania do sezonu 2020/2021.
Rozmawiał Jarek Brzeski. Fot. Dariusz Stoński.
Czytaj również: