8 grudnia 2023
Z Kalisza powrót bez punktów

Metalkas Pałac Bydgoszcz przegrał na wyjeździe z Energą MKS Kalisz 0:3.

Piątkowy mecz w Kaliszu rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Energi MKSu 3:0 i trener Jakub Tęcza wział czas. Drużyna gospodarzy lepiej weszła w mecz, skutecznie raziła atakami ze środka. Pomimo tego, Metalkas Pałac Bydgoszcz stopniowo odrabiał straty. Przy 11:9 (z 10:6) o przerwę poprosił trener MKS Marcin Widera. Pierwszy remis mieliśmy przy 14:14 a po efektownym minięciu Wiktoria Makarewicz pod 8 metr, Metalkas objął prowadzenie 16:15. Prowadzenie wróciło do MKS przy 19:18. Po autowym ataku Makarewicz trener Tęcza wprowadził za Wiktorię na boisko Ewelinę Żurowską (pierwszy raz w sezonie). Kaliszanki nie wypuściły zwycięstwa w I secie.
W drugim, ponownie od początku prowadziły miejscowe (3:1, 5:3 i 7:5). Odskoczyły po dwóch atakach na 11:7 i o przerwę poprosił trener Tęcza. Niewiele to zmieniło w grze. Przy 13:8 na parkiecie pojawiła się Pola Bujnarowska (za Wiktorię Paluszkiewicz) a po kolejnej akcji Martyna Gorzkiewicz zmieniła rozgrywającą Paulinę Bałdygę. Przewaga MKS jeszcze chwilę rosła (17:9), ale dobre rozegranie Gorzkiewicz dawało komfortowe pozycje do ataków i przy 21:16 trener Widera wziął czas. Gorzkiewicz też świetnie zagrywała i jej dwa asy dały wynik 21:19. Pałac się nie poddawał. Sprytne minięcie pod końcową linię Joanny Sikorskiej oraz ataki Dominiki Witowskiej i Poli Nowakowskiej i zrobiło po 23. Niestety dwa kolejny punkty zdobyły rywalki i objęły prowadzenie 2:0.
Trzeci set, jako jedyny nie rozpoczął się wyższym prowadzeniem MKS (na parkiecie pozostawała Gorzkiewicz). Co więcej, po remisie 2:2, bydgoszczanki prowadziły 6:4, 7:5. Po remisie 9:9 dwa punkty zdobyły kaliszanki i trener Tęcza poprosił o czas. W grze Metalkasu brakowało więcej spokoju i uporządkowania. Rywalki „odjeżdżały” (16:11), nie pomagały zmiany.

Energa MKS Kalisz – Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:20, 25:23, 25:16)
Metalkas Pałac: Bałdyga, Witowska 7, Makarewicz 13, Paluszkiewicz 3, Nowakowska 4, Sikorska 11, Saad (libero) oraz Żurowska, Bujnarowska 1, Gorzkiewicz 3.

MVP: Karolina Fedorek (12 punktów, 1 blok)