12 grudnia 2023
Trzy sety walki skończone przegraną

MOYA Radomka Radom pokonała Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 we własnej hali. MVP meczu została ta, która odeszła z Pałacu w trakcie zeszłego sezonu, czyli Monika Gałkowska.

Wtorkowy mecz rozpoczęła punktowo sprytnym minięciem kapitan Metalkas Pałacu Bydgoszcz Joanna Sikorska. Potem było 2:2 a następnie pięć punktów pod rząd zdobyły zawodniczki z Radomia (7:2). O czas po raz pierwszy poprosił trener Jakub Tęcza. Po przerwie poprawiła się gra bydgoszczanek (m.in. blok rozgrywającej Pauliny Bałdygi, as środkowej Wiktoria Paluszkiewicz. W efekcie zrobiło się tylko 9:7 i o czas tym razem poprosił trener Radomki Stefano Micoli. Praktycznie do końca trwania I set miał podobny przebieg, pod kontrolą gospodarzy. Siatkarki Radomki z Moniką Gałkowską uciekały, bydgoszczanki próbowały gonić, ale niestety bez powodzenia i przegrały do 18.

Fot. meczowe, dzięki uprzejmości Michała Laudy

Druga partia zaczęła się od prowadzenia Radomki (5:2, 8:5). Bo bloku Sikorskiej i Dominiki Witowskiej na Gałkowskiej było jedynie 9:8. Ponownie jednak radomianki uciekały pałacankom. Bardzo dobrze grały ich środkowe Martyna Świrad i Marie Scholzel, skutecznie funkcjonowało przyjęcie, dzięki czemu ułatwione zadanie miała rozgrywająca Marta Łyczakowska – W końcu radomianki wyglądały tak jak się tego od nich oczekiwało – komentowała w Polsacie Sport Milena Sadurek. Przy 17:11 trener Tęcza posłał do boju rezerwową rozgrywającą Martyna Gorzkiewicz (za Bałdygę). Po kolejnym fragmencie przeciwniczki prowadziły 21:15 i wyglądało, że kontrolują sytuację. Nic bardziej mylnego. As Witowskiej w sam narożnik dał wynik 23:22. Punkt Sikorskiej i był remis. – Obudźmy się – mówił na czasie na własne żądanie trener Micoli. W kolejnej akcji punkt zdobyła Gałkowska i Moya miała piłkę meczową. Atakowała ponownie, po przekątnej posłała piłkę w aut. Remis po 24. Trener Micoli poprosił o challenge. Sędzia po wideoweryfikacji orzekł, że w sytuacji prezentowanej poniżej, Gorzkiewicz przełożyła dłonie w niedozwolony sposób („gra w przestrzeni przeciwnika”). W ten sposób set zakończył się wygraną 25:23 Radomki.

Trzeci set był najbardziej zacięty i najlepszy w wykonaniu Metalkasu. Przy mocnej zagrywce Kolety Łyszkiewicz (za Makarewicz od połowy II seta), Witowska zaatakowała z powracającej piłki i prowadziliśmy 11:10. Po punktowym bloku Poli Bujnarowskiej 14:12. Do remisu doprowadziła Gałkowska, która zdobyła najważniejsze punkty dla swojej drużyny. Ostatni remis był przy 20:20. Trzy kolejne punkty zdobyła Radomka a zwycięstwo drużyny przypięczętowała Gałkowska, wybrana MVP.

Jakub Tęcza, trener Metalkas Pałac Bydgoszcz

Zawiedliśmy siebie w tym meczu, bo cel który sobie stawialiśmy był inny



Już w piątek (15 grudnia) również o 17:30 i ponownie na wyjeździe Metalkas Pałac zagra z Rysicami w Rzeszowie.

Moya Radomka Radom – Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:23, 25:22)
Metalkas Pałac: Bałdyga 1, Makarewicz 3, Witowska 10, Sikorska 12, Nowakowska 9, Paluszkiewicz 5, Saad (libero) oraz Łyszkiewicz 9, Gorzkiewicz 1, Bujnarowska 1.

MVP: Monika Gałkowska (18 punktów, 1 as, 3 bloki)

Pełne statystyki: https://www.tauronliga.pl/games/id/1103064.html#stats